Medycyna i władza. Medycyna jako władza

Samo gęste! Medycyna i władza. Medycyna jako władza. Po raz pierwszy publikujemy numer, na który składają się dwie części. Pierwsza z nich poświęcona jest zagadnieniom relacji medycyny i władzy. Druga odnosi się do problemów demokratyzacji debaty publicznej w Polsce. Całość przecina wyrazisty set fotografii „dla smutnego Polaka” Piotra Trojanowskiego, a refleksji z drugiej części towarzyszą „ćwiczenia z flagą” Tomasza Ferenca. Dziękujemy Magdalenie Wieczorkowskiej i Jakubowi Stępniowi, wszystkim Autorkom i Autorom artykułów, esejów i fotografii za to, że nasza biedapunktacja nie zniechęca ich do publikowania u nas owoców swojej pracy. Szczególne wyrazy wdzięczności dla Piotrka Świderka, który obdarza nas wielką cierpliwością przy składaniu każdego kolejnego numeru Władzy Sądzenia.

Bez tytułu